Duża radość w „Warszawskiej Gazecie” i
generalnie w co rozumniejszych środowiskach katolickich. Parę tygodni temu w Warszawskiej” zaatakowano bardzo ostro nuncjusza
w Warszawie Celestyno Migliore jako masona i oto nuncjusz został
odwołany z Warszawy i skierowany do Rosji. Tym mocniej za to łka „Gazeta Wyborcza” z 31 maja 2016 r. Zajadła
przeciwniczka Radia Maryja i tradycyjnego Kościoła katolickiego Katarzyna Wiśniewska pisze w ogromnym zasmuceniu
w tekście: „Nuncjusz niewygodny?”: „(…) Udało mi się dowiedzieć, że
konserwatywna część Episkopatu (czyli większość) jest z odwołania raczej zadowolona (…) Prawicowym biskupom abp
Migliore naraził się w 2014 r. kiedy po jego interwencji kilku hierarchów, m.in.
bp. Ignacy Dec, zostało stanowczo
poproszonych o wycofanie się z komitetu honorowego Marszu w Obronie Demokracji
i Wolności Mediów organizowanego przez PiS. Z kolei w prawicowych portalach
można poczytać, że zakazy nałożone na
ks. Międlara to sprawka nuncjusza abp Migliorego”. I nieoficjalnie wiem, że
prawda ;nuncjusz faktycznie naciskał na księży misjonarzy, by uciszyły (podkr.-J.R.N.) księdza
udzielającego się na marszach
narodowców”. Już ta informacja wystarcza, by cieszyć się z
odwołania nuncjusza –specjalisty od
uciszania patriotycznych księży!
Wiśniewska
w dalszej części swego komentarza tak żałosnej wiadomości dla „Wyborczej”
pisze: „Odejście z Polski abpa Migliorego to duża strata dla Kościoła
otwartego, krytycznego wobec prawicy i mediów O. Rydzyka- ocenia jeden z biskupów. Także poprzednik abpa Migliorego na
stanowisku nuncjusza abp. Józef
Kowalczyk (…) był otwarty na różne środowiska, nie tylko katolików,
jednocześnie sprzeciwiał się zaangażowaniu Kościoła w politykę. Abp. Kowalczyk
często dystansował się wobec Radia Maryja. To on w imieniu watykańskiego
sekretariatu stanu prosił prowincjała redemptorystów i Episkopat, żeby zajęli
się „uciążliwą sprawą Radia Maryja z pełną uwagą i stanowczością”. Można więc
powiedzieć, że Polska do tej pory miała szczęście do nuncjuszy. Wkrótce się okaże,
czy dobra passa będzie trwała”. A ja mam nadzieję, ze wreszcie ta zła passa
minie raz na zawsze!.
Ta cała Katarzyna Wiśniewska jest chyba obłąkana.
OdpowiedzUsuńWitam Panie profesorze.
OdpowiedzUsuńChciałem donieść za radiem zet (nie słucham, ale słyszałem że podali) iż niejaki Rysiek Schnepf piastujący przez pomyłkę stanowisko ambasadora RP w USA, został z tego stanowiska odwołany. Powodem miało być spotkanie się z Rzeplińskim. Mniejsza o powód. Sama wiadomość o ile jest to prawda wprawiła mnie w świetny nastrój.
:)
Ja słuchałem wypowiedzi min. Waszczykowskiego na ten temat, który stanowczo zaprzeczył, że odwołuje ambasadora Schnepfa. On tylko nie przewiduje przedłużenia po b. bliskim końcu kadencji. Dodał, że chce wprowadzić bardziej cywilizowany zwyczaj traktowania ambasadorów. Chce dawać im decyzje z odpowiednim wyprzedzeniem, by mieli czas na zakończenie wszystkich spraw związanych ze swoim pobytem w danym kraju. Skutek jest ten sam, ale postawa ministra bardziej ludzka niż w przypadku jego ostatnich poprzedników.
UsuńNa razie nie słyszałem żadnych przecieków na temat następcy abpa Migliore, może ktoś coś wie?
Usuń