Półtora
roku temu ksiądz (?).Edward Wesołek z Bractwa Piusa X „popisał
się” idiotycznym atakiem personalnym na mnie, zaliczając mnie do
grona masonów. Zrobił to w czasie „wykładu” wygłoszonego
podczas VI Kongresu dla społecznego panowania Chrystusa Króla we
Wrocławiu 19 października AD 2015 r . Ten antynaukowy „wykład”,
a właściwie wielkie bredzenie, nosił tytuł: „Intronizacja
Chrystusa Króla jasko katolicka odpowiedź na liberalizm, masonerię
i modernizm”. Kongres był zorganizowany przez Stowarzyszenie Fides
et Ratio z Krakowa www.fides-et-ratio.pl.
W wykładzie ks. E. Wesołka znalazły się m. in. słowa: „
ostatni przedrozbiorowy prymas Michał
Jerzy Poniatowski
też był masonem. Do ich grona zaliczali się między innymi:
Aleksander
Fredro, gen. Jan Henryk Dąbrowski, Wojciech Bogusławski, kilku
Czartoryskich, Józef Chłopicki, Franciszek Kniaźnin, Janusz
Korczak, Tadeusz Kościuszko, Aleksander Małachowski, Jerzy Robert
Nowak, Ignacy Jan Paderewski, Jan Piłsudski (brat marszałka), kilku
Poniatowskich, kilku Potockich, Zbigniew Religa, Edward Rydz Śmigły,
Antoni Słonimski,
Hanna
Suchocka, Klemens Szaniawski, Bronisław Wildstein, Józef Wybicki,
gen. Józef Zajączek, Andrzej Zoll, Ludwik Hass, Tadeusz Cegielski,
Maria Dąbrowska, Gabriel Narutowicz i Jan Olszewski.
Protesty
przeciw oszczerstwu ks.Wesołka
Oszczerstwo
ks. E. Wesołka pod moim adresem wywołało szereg protestów w
internecie. M.in. pan Janusz Bąk
pisał w zeszłym roku : „Czytam
i przecieram oczy ! Ks. Wesołek umieścił Prof. J.R. Nowaka w
gronie masonów. Polecam księdzu lekturę książek profesora :
,,Walka z kościołem wczoraj i dziś,, , ,,Walka z kościołem w
mediach,, , ,,Kościół a rewolucja francuska” , ,,W obronie
wiary,, , Aby Polska Polską była” publikacje o powstaniu
chrześcijan w Mexyku i wiele innych książek i publikacji, oraz
wystąpień publicznych, które bez problemu można znaleźć w
internecie. Twórczość i działalność Nowaka świadczy ze nie
jest masonem, ale wrogiem masonerii. Już widzę ogromną radość
Michnika, Urbana i całej masońskiej bandy, zaciekle zwalczającej
J.R. Nowaka ! Niewiedza lub straszliwy błąd spowodowały, że
ksiądz umieścił profesora w gronie wolnomularzy. Nie dopuszczam
myśli że Ks. Wesołek stanął wspólnie w szeregu z masonami
niszczącymi tak zasłużonego obrońcę wiary i patriotyzmu, jakim
jest prof. J.R. Nowak . Oczekuję, że Ks Wesołek sprostuje ten
straszliwy błąd i publicznie przeprosi Profesora !
Janusz
Bąkp.s. Stalin nazywał ludzi, którzy nieświadomie wspierali zło komunizmu : ,, pożyteczni idioci,”
( a może jest to robota świadoma? )
Z kolei internauta pan Wojciech Kozłowski napisał w internecie 22 października 2015 r. w tekście pt. Detronizacja Chrystusa Króla podczas VI Kongresu dla społecznego panowania Chrystusa Króla: „Na VI kongresie dla panowania Chrystusa Króla we Wrocławiu (19.09.2015 r.) doszło do haniebnego ataku ks. Edwarda Wesołka (lefebrysta) na św. Jana Pawła II i nie tylko na niego; np. prof. Jerzy Robert Nowak – niestrudzony wielki polski patriota został wymieniony jako mason (sic!)”.
Najlepszy współczesny znawca masonerii w Polsce red. Stanisław Krajski napisał w internecie 26 stycznia 2016 r. : „Nie wolno mówić, że prof. Jerzy Robert Nowak jest masonem”: „Ostatnio dzwonią do mnie Czytelnicy i pytają się czy to prawda, że prof. Jerzy Robert Nowak jest masonem. Pytam: „skąd takie podejrzenie?”. Odpowiadają mi, że tak mówił ks. Wesiołek. Ks. Wesiołek publicznie mówił, że Jan Paweł II był masonem. Wśród masonów wymienił też Tadeusza Kościuszkę. O tym ostatnim jako o masonie mówili, ale dawno temu, sami masoni. Wycofali się jednak z tego twierdzenia przyznając, ze jest całkowicie bezpodstawne. Teraz mówią, że był „masonem bez fartuszka”, czyli człowiekiem, który nigdy nie należał do masonerii, ale „myślał podobnie jak masoni”.
Czy
są jakieś podstawy, by twierdzić, że prof. Nowak jest masonem?
Nigdy się z niczym takim nie spotkałem.
Czy
są jakieś przesłanki, by twierdzić, ze prof. Nowak nie jest
masonem?
Jest ich wiele. Cała jego pisarska działalność ostatnich dwudziestu lat by o tym świadczyła. To on przecież zawsze tropił i tropi wrogów Polski i Kościoła. Wielokrotnie też ujawniał ciemne sprawki masonerii."
Jest ich wiele. Cała jego pisarska działalność ostatnich dwudziestu lat by o tym świadczyła. To on przecież zawsze tropił i tropi wrogów Polski i Kościoła. Wielokrotnie też ujawniał ciemne sprawki masonerii."
Na
jakiej podstawie zatem ks. Wesołek twierdzi, że Profesor jest
masonem”.
Dziękuję
z całego serca red. Stanisławowi Krajskiemu, tak zasłużonemu w
walce ze współczesnymi wrogami Kościoła za wystąpienie w mojej
obronie przed oszczerczymi pomówieniami ze strony ciężkiego idioty
„księdza” Edwarda Wesołka. (Po co ten fagas nosi sutannę”.
Co najgorsze pomówienia ks. Wesołka były przedrukowane przez
niejakiego Stanisława Papieża, b. posła LPR niemal do
ostatka oddanego Romanowi Giertychowi. Czy Wesołek i Papież
zdecydują się w końcu na przeproszenie mnie za swe głupawe
pomówienia? Czy została im choć odrobina chrześcijańskiego
sumienia? Tym bardziej, że ich pomówienia bywają przejmowane przez
zwykłych naiwnych ludzi. Byłem wprost rozjuszony, gdy dobry
znajomy z Polonii w Nowym Jorku zapytał mnie mailem: „Czy jestem
masonem” A wszystko przez niebywałe szkodnictwo szaleńczego
duchownego Wiesiołka, który kala sutannę..Przy okazji przypomnę,
że tenże duchowny Wesołek w 2009 r. popisał się atakiem na
tańce, że „są niebezpieczne, że stanowią okazję do grzechu”.
Prawdziwy Wesołek !
„Pożytecznym
idiotom” typu ks. Edwarda Wiesiołka i autorom świadomych
łajdackich pomówień z Polskiej Partii Narodowej (ani to partia
polska ani narodowa. służąca nie wiadomo czyim antypolskim
interesom) spod znaku L. Bubla przypomnę następujące fakty.
Opublikowałem wiele książek i artykułów w obronie wiary
katolickiej .Wśród moich tekstów znalazł się m.in. rozdział
„Zbrodnie masonerii w Meksyku” w książce „Walka z Kościołem
wczoraj i dziś” (Szczecinek 1999,ss. 57-83) i artykuł w
katolickiej „Niedzieli” „Zbrodnie masonerii w Meksyk”. Nie
mam właściwie czasu na zajmowanie się rozprawą z wciąż
powtarzanymi przeciw mnie oszczerstwami od „Gazety Wyborczej
„Newsweeka” i TVN po różnych udających narodowców bubli.
Dlatego tym serdeczniej dziękuję tym osobom, które tak jak red.
S. Krajski ,J. Bąk czy W. Kozłowski zaprotestowały publicznie
przeciw kłamstwom na mój temat. Dziękuję im tym mocniej , ze sam
jestem zapracowany po uszy, pisząc teksty i jeżdżąc po kraju z
odczytami w obronie polskości. W ostatnich dniach np. od 7 do 9 maja
2017 r. byłem z pięciu odczytami wzmacniającymi polskość i
polską dumę narodową pt. „Co Polska dała światu”. Była to
seria odczytów we Wschowie, Szlichtingowie, i Wolsztynie,
przygotowana dla mnie przez znakomitego organizatora, prezesa Klubu
„Gazety Polskiej” w Wschowie Jana Kotwickiego. Wśród
tych odczytów były trzy w szkołach, gdzie nie mogłem liczyć ani
na żadne honorarium, ani na sprzedanie choćby jednej mojej
książki. Miałem za to w podzięce entuzjazm młodych ludzi,
którym dodałem argumentów dla kochania Polski. Jak wygląda zaś
mój żywot niech świadczy środa z 10 maja. Wstałem o wpół do
drugiej rano, by zakończyć przygotowania do wykładów na uczelni
redemptorystów w Toruniu. O 3-ej pojechałem samochodem z Wschowy
do Leszna, stamtąd pociągiem do Poznania, gdzie przesiadłem się
na pociąg do Torunia. Przyjechałem po godz. 8-rano do Torunia, a
od 9 godz. 40 minut miałem osiem wykładów .Po końcowym wykładzie
o historii, gdy jeszcze byłem w całkiem dobrej formie dostałem
nawet oklaski od licznych studentów. Końcowy wykład kończyłem
zaś po 16 -tej resztką sił…
Swołocze szkalują...
A różne swołocze dalej szarpią mnie i szkalują. Cóż, jedni pracują, drudzy oczerniają. W dawnej Polsce tym szmondakom pewno obcięto by uszy. A dziś są zupełnie bezkarni! Dodam, ze gdybym był masonem, to znając siedem języków obcych biernie, a kilka czynnie dawno już nie wegetowałbym w 10-piętrowym bloku, lecz żyłbym sobie nader wygodnie i otrzymywałbym nie wiem ile stypendiów w związku z 85 dotąd napisanymi książkami (nie dostałem ani jednego stypendium w dość parszywej III RP) .Odsunięto mnie też od spraw węgierskich, mimo, że ilością książek i artykułów na temat Węgier biję wszystkich nie -Węgrów w Europie Środkowej, a może i w całej Europie. A odsunięto mnie, abym nie kumał się z węgierskimi „nacjonałami”. A wszystko to trwa dalej przy tak wpływowych szkodnikach jak W. Waszczykowski , T.Terlikowski, czy J. Kurski!
Aktorka naciska na zmianę polskiego hymnu
Głupich nie brakuje. Niedawno usłyszałem, że pewna podstarzała i raczej słabiutka aktorka (w młodości w latach 1969-1973 pracująca w Teatrze Żydowskim w Warszawie) publicznie dała dowód niebywałej gorliwości w tropieniu masonów. Publicznie stwierdziła, ze należy zmienić polski hymn jako napisany przez masonów : generała Henryka Dąbrowskiego i Józefa Wybickiego. Jej stwierdzenie to wręcz katastrofalna głupota. Nasz hymn- dziarski mazurek Dąbrowskiego należy do najwspanialszych hymnów świata. Nie wiem,, czy gen. H. Dąbrowski i J. Wybicki mieli jakieś związki z masonerią. Jedno opowiem tej ignoranckiej „odkrywaczce” historii. W czasach gen.H. Dąbrowskiego i J. Wybickiego były różne rodzaje masonerii, częstokroć nie mające nic wspólnego z dzisiejszą antynarodową i antyreligijną masonerią typu G. Sorosa. Przypomnę, ze częstokroć patrioci walczący o niepodległość różnych krajów szukali masońskich form organizacji dla zamaskowania swych działań w obronie narodowej wolności (vide włoscy wolnomularze walczący przeciw Austrii, G. Garibaldi.) W Polsce najwymowniejszym przykładem takiego wolnomularza był sławny patriota Walerian Łukasiński, który spędził ponad 40 lat w carskich lochach za swą tajną walkę o wolność Polski. Ale cóż ta dziunia, niezbyt udana aktorka, miłośniczka piśmideł Bubla, wie o zawikłanych dylematach historii Polski ? Radzę jej po dobremu - niech śpiewa, gra i tańczy, a nie zaśmieca ludziom umysłów swymi tropieniami masonerii i akcentowaniem bzdurnych utopijnych marzeń o potrzebie zmiany wspaniałego hymnu polskiego. O ile wiem przed tą aktorką projekt zmiany hymnu polskiego wysuwał niejaki Bolesław Bierut. Gratuluję takiego towarzystwa!
Słusznie Pan pisze, że głupich nie brakuje i że często jest tak, że w małych miejscowościach ludzie chętnie uzestniczą w wykładach, jak odzyskać i zbudować silne, suwerenne państwo, a aglomeracje zarażone są lemingozą.
OdpowiedzUsuńCoraz częściej słyszy się również krzyk rozpaczy, co ten nasz rząd wyprawia, a zdajemy sobie sprawę, że w tej chwili nie mamy szans na lepszy.
Dla przykładu, proszę posłuchać tych komentarzy: NWO pod przywództwem Chin i Rosji. - https://www.youtube.com/watch?v=TCIPb_iIUWY
Dziękuję za Pańską gigantyczną pracę dla dobra Polski.
Ku uwadze pana profesora:
OdpowiedzUsuńhttp://ilustrowanytygodnikpolski.blogspot.com/2017/05/dziwny-ksiadz-wesoek-czy-raczej-ciezki.html?showComment=1495632776866#c5068249618455702048
Szanowny Panie Profesorze !
OdpowiedzUsuńDopiero dzisiaj przeczytałam Pańską emocjonalną odpowiedz na wykład x Edwarda Wesołka wygłoszonego podczas VI Kongresu dla Społecznego Panowania Chrystusa Króla we Wrocławiu .. Istotnie znalazł się Pan wśród wymienionych przez Prelegenta " masonów" ...ale to nie powód.. aby reagować tak emocjonalnie i alergicznie.. poniżajac przy tym retorycznie Księdza Katolickiego. Wobec tych zarzutów warto w sposób merytoryczny wykazać że nie należy Pan do wolnomularstwa ... jeśli taka jest Prawda. Jeśli Pana alians z Stronnictwem Demokratycznym miał inne konteksty pozorne oraz dawne popieranie Pisu oraz polityki Ojca Dyrektora były tylko wyrazem pewnego złudzenia. Nie zamierzam kwestionować Pańskiego wkładu w odbudowę Prawdziwej Polski .. dlatego również proszę pisać o mnie uczciwie... Jako Poseł LPR byłem z ramienia Porozumienia Polskiego J. łopuszańskiego ... nie dałem się rozgrywać zarówno O. Dyrektorowi jak i R. Giertychowi , J. łopuszańskiemu oraz Panu .. który dzwonił do mnie abym opuścił klub Parlamentarny LPR .. bo takie wówczas było zapotrzebowanie polityczne Torunia .. Historia pokazała że mylne ... bo zniszczenie LPR przez J. Kaczyńskiego i Toruń otworzyło drogę dla masońskiego układu PO i Pis ..Będę wdzięczny za widzenie rzeczywistości w prawdziwie polskim i narodowym horyzoncie
Ten tekst jest po prostu chamski. Do tej pory sądziłem, że bycie profesorem do czegoś zobowiązuje. Jak widać, chyba się jednak myliłem.
OdpowiedzUsuńJakże beszczelnym trzeba być (dotyczy wpisu S. Papieża) aby obrzucać pana Profesora w mediach internetowych oszczerczym błotem - wyssanym z brudnego palca bez podania dowodów - i jednocześnie domagać się od niego wykazania, że nie jest wielbłądem... To ma charakter chamstwa, agenturalnej buty lub w najlepszym wypadku - bo bez jego winy - zidiocenia.
OdpowiedzUsuńX. Wesołku oczywiście 😉
OdpowiedzUsuńNiech ksiądz Wesołek lepiej odpowie na pytanie jak bardzo zmonetyzował temat rzekomych objawień Katarzyny Szymon.
OdpowiedzUsuńAleż dziadka rozjuszyło !! W swojej wypowiedzi ten mason nie przebiera w inwektywach wobec niechętnych mu ludzi
OdpowiedzUsuń